Dzięki własnym pasiekom WEPA wysyła jasny sygnał na rzecz ochrony środowiska i przyrody.

Pszczoły dla WEPA – ten wspaniały pomysł wypłynął od naszych pracowników z zakładów w Müschede i Leunie. W międzyczasie powstały dwie pszczele kolonie w Müschede i jedna w Leunie, a to dopiero początek: w przyszłości chcielibyśmy wspólnie z Fundacją WEPA zrealizować naszą inicjatywę na rzecz większej liczby pszczół we wszystkich naszych zakładach produkcyjnych.

Pszczoły to o wiele więcej niż piękne hobby – pszczoły wnoszą aktywny wkład w bioróżnorodność i ochronę środowiska. Pszczoły i inne owady odgrywają kluczową rolę w środowisku naturalnym i produkcji naszej żywności, ponieważ zapylają prawie 80% naszych upraw.

Christian Peck, Head of Quality w WEPA i pszczelarz, nabrał już doświadczenia i dokonał wielu obserwacji: — Początkowo chodziło tylko o mój własny słoik miodu, ale szybko zdałem sobie sprawę, jaki wkład w przyrodę mają te stworzenia. Jednak pszczoły są bardzo zależne od warunków środowiska. Przez coraz cieplejsze zimy nie ma już „zimowania”. Skutkiem tego są coraz bardziej mnożące się choroby. Tutaj widać bardzo wyraźnie wpływ zmian klimatycznych.

Ale pszczoły i owady są zagrożone również z innych powodów. Tylko w Nadrenii Północnej-Westfalii od 1989 roku liczba owadów latających spadła w niektórych miejscach nawet o 80%, a na całym świecie 1/3 wszystkich gatunków owadów jest zagrożona wyginięciem. Niestety za tym wszystkim stoi człowiek: monotonne uprawy, nadmierne nawożenie i pestycydy, uszczelnianie krajobrazu przez drogi i domy – wszystko to pozbawia owady siedlisk. A przez to zagrożone są również drapieżniki, takie jak ptaki.

Christian Peck: — Dzięki pszczołom mam okazję rozmawiać z wieloma różnymi ludźmi o środowisku, naturze i zrównoważonym rozwoju. Wtedy właśnie dowiadujemy się, jak ważne są te kwestie dla ludzi.

Dobra wiadomość, jest taka, że w Niemczech jest jeszcze milion pszczelich rojów. A pszczelarze i badacze pszczół wraz z bartnikami dbają o to, by pszczoły nie wyginęły i produkowały dużo miodu. Niekiedy wykorzystują również sztuczne zapłodnienie królowej pszczół.

Wszyscy, którzy podobnie jak WEPA chcieliby pomóc pszczołom i innym owadom, muszą wiedzieć, że pszczoły potrzebują naturalnych siedlisk. Dobrym początkiem są mieszanki kwiatów przyjazne pszczołom i dzikie zakątki w ogrodzie, gdzie natura po prostu przejmuje panowanie. Mniszek pospolity, koniczyna, aromatyczne zioła i wiele innych „chwastów” to wymarzone źródła pożywienia. Aby wyprodukować kilogram podstawowej substancji, z której powstaje miód, pszczoła musi przecież odwiedzić niewiarygodną liczbę czterech milionów kwiatów, a my wszyscy możemy zadbać o to, aby jej się to udało.